Chodzenie po rozwieszonych między budynkami linach to dla mnie czary w najczystszej postaci. Kto nigdy nie był w Lublinie, po Carnavale zauroczy się nim na pewno. Dreszczyk emocji po raz kolejny już za rok ;)
Oglądałam w tamtym roku. Niesamowite przeżycie.
Byłaś również na Jarmarku Jagiellońskim? Jest w najbliższy weekend.
Dziękujemy za komentarz.
Oglądałam w tamtym roku. Niesamowite przeżycie.
OdpowiedzUsuńByłaś również na Jarmarku Jagiellońskim? Jest w najbliższy weekend.
OdpowiedzUsuń