Miłe sobotnie popoludnie połączone z lekcją głodzikowania w pewnym zacnym mieście. Jak dobrze jest mieć sasiadkę :) Efekty lekcji poniżej.
- kg mąki - najlepiej 650
- 3 jajka - 1 całe, 3 żółtka
- pół kostki drożdży
- pół kostki rozpuszuszczonego i przestudzonego masła
- szklanka ciepłego mleka
- cukier
- jabłka
Przygotowanie:
- Do drożdży dodajemy 3 łyżki cukru.
- Ugniatamy.
- Dodajemy szklankę ciepłego mleka.
- Robimy dołeczek w mące, wlewamy, przesypujemy mąką.
- Do jajek dodajemy 6 łyżek cukru, dokładnie mieszamy.
- Czekamy aż drożdże zaczną rosnąć.
- Jabłka kroimy w kostkę, dodajemy cynamon i bułkę tartą.
- Zagrzewamy pół szklanki mleka, dodajemy do mąki, zagniatamy. Jeżeli nie chce się zagnieść (nie odchodzi od ręki) dodajemy więcej mąki.
- Z ciasta zrobić kuleczki, zakryć czystą ściereczką - pozostawić do wyrośnięcia.
- Włożyć do nagrzanego piekarnika blachę posmarowaną oliwą.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękujemy za komentarz.